Kuj żelazo, póki gorące

Kuj żelazo, póki gorące

W kuźni – ogień, w kuźni – para, młot kowala dziś się stara. Ostro zabrał się do pracy, na kowadle – jak na tacy – leżą sztaby w ogniu całe, choć żelazne, prawie białe, choć ze stali, wszystko w środku im się pali, błyska żarem, syczy, strzela. Młot na części je rozdziela, gniecie, kruszy, gnie…

Grypa

Grypa

GRYPA W szkole niespodzianka, przyszła Pani grypa, Listę obecności w klasie na głos czyta, A kogo wyczyta kicha i ma mdłości, Ależ Pani grypo miej trochę litości !! Już połowa szkoły rozgorączkowana, Na drugą połowę recepta wydana, Nosy opuchnięte i oczy świecące, A gardła czerwone wokoło kaszlące, Zadzwonił telefon i grypę wezwano, Do sąsiedniej szkoły…

Burza

Burza

BURZA Szła przez pola, Pani burza, -Co tak panią dzisiaj wkurza ? -Skąd u Pani tyle złości ? -Musi Pani mieć przykrości ? Burza błyska, grzmi i wieje, Straszy wszystkich – świat zaleję, Powywracam, wszystkie drzewa, Kto się boi – niechaj zwiewa, Niebo całe pociemniało, Z wichrem wszystko oszalało, Drzewa nisko się kłaniają, Panią burzę…

Ryba w Wiśle

Ryba w Wiśle

RYBA W WISLE Skarżyła się raz ryba w Wiśle, -Jestem chyba chora na umyśle. -Żeby się zgadzać na to podtruwanie, -I przez całe życie chemii zażywanie, -Tu są przecież siarczany, sodki i potasy, -Chlorki i wodorki najróżniejszej klasy, -Tu jest chrom, brom ołów i rtęć, -Kto tu w takiej wodzie mieszkać miały chęć, Już najwyższa…

Balonik

Balonik

To jest wyjątkowa historia, historia jakiej nikt z was jeszcze do tej pory nie słyszał. A było to tak. Pewnego razu na scenie teatru w świetle jupiterów pojawił się balonik. Zwykły mały czerwony balonik. Na początku był tak mały, że prawie nikt go nie zauważył. Ale po chwili gdy wtłoczono do niego dodatkowe powietrze zrobił…

Alfabet

Alfabet

„Au, Aj, Ach” !!! – wrzasnęło A. Wrzask A był o tyle dziwny, że to właśnie B bardzo dzisiaj bolał brzuszek. „Cicho” !! szepnęło C bo mu D dudniło mu nad uchem. „Czy Pan nie widzi, że to poważna sprawa” dodało wrzeszcząc przy tym z całych sił. „Dureń” C nie dawało za wygraną bo bardzo…

Samolot

Samolot

„Wrr! Wrr!” – zawarczał samolot na płycie lotniska. – „Wrr! Wrr! Wsiadać, wsiadać, drzwi zamykać! Zaraz polecimy, polecimy jak ptaki, wysoko szybując w powietrzu. Kto nie wierzy, niechaj patrzy! Kto ma odrobinę wiary w siebie, niechaj siada! Wrr! Wrr! Zapinać pasy, zamykać oczy, startujemy! Fruu! Lecimy. Fruu! Wysoko. Fruu! Nad polem. Fruu! Nad rzeczką. Fruu!…